Jelcz M125M/4 Vecto CNG z napędem gazowym jest pojazdem przeznaczonym do obsługi miejskich i podmiejskich linii. Jest to autobus miejski, produkowany w latach 2003-2006 przez polską firmę Jelcz w Jelczu-Laskowicach. Pozostawał w ofercie firmy do 2008 roku. Pierwszy egzemplarz zaprezentowany został w 2003 r. na targach Transexpo w Kielcach.
Na dachu tego modelu znajduje się 9 kompozytowych zbiorników przeznaczonych na gaz. Masa M125M/4 jest o prawie 2 tony większa niż modelu wyposażonego w silnik Diesla.
Pełny zbiornik gazu CNG wystarcza na pokonanie w normalnych warunkach miejskich dystansu 450 km.
Początek XXI wieku w komunikacji w Rzeszowie obfitował w wiele zakupów nowoczesnego taboru. Po nabyciu 38 Solarisów oraz 5 MAN-ów, władze miasta zdecydowały się na zakup autobusów napędzanych sprężonym gazem ziemnym (CNG). Pierwszy przetarg ogłoszony w 2003 r. opiewał na 5 sztuk pojazdów tego typu. Wygrała go firma Jelcz która zaproponowała prototypowy model M125M/4 Vecto, konstrukcyjnie oparty na modelu M125M Vecto. Autobus posiada silnik MAN E-2866 DUH-03 o pojemności 11,97 dm3 i mocy 185 kW (245 KM). Silnik ten zsynchronizowany jest z automatyczną skrzynią biegów Voith D854.3E.
W kolejnych dwóch przetargach zakupiono odpowiednio jeszcze 5 oraz 1 autobus tego typu.
Łącznie dostawy trwały od 2004 do 2006 roku. Pojazdy otrzymały numery taborowe z zakresu #656 – #666. Na początku pojawiały się głównie na najważniejszych liniach w mieście.
Z ciekawostek należy dodać, iż wóz o numerze #656 to jest były autobus testowy, który powstał w 2003 roku. Z kolei autobus o numerze #665 jako jedyny został wyposażony w skrzynię biegów firmy ZF. Uległ on niestety spaleniu w 2015 roku (pożar komory silnika) i trzy lata później został skasowany.
Obecnie (stan na 31.07.24 r.) nie ma już w ruchu liniowym przedstawicieli tego, jedynego w swoim rodzaju modelu.
Ostatni przedstawiciel tego modelu autobusu o specyficznym numerze taborowym #666 potocznie zwany „Diabeł” zjechał z linii po raz ostatni 30 marca 2024r .
1 komentarz
Fotograf · 2024-08-07 o 20:08
W czasie poszukiwania w internecie informacji trafiłam na ten artykuł. Wielu autorom wydaje się, że mają rzetelną wiedzę na poruszany przez siebie temat, ale niestety tak nie jest. Stąd też moje ogromne zaskoczenie. Po prostu super artykuł. Koniecznie będę rekomendował to miejsce i regularnie wpadał, żeby zobaczyć nowe artykuły.