Początkiem stycznia 1993 roku ponownie zrealizowano zakup używanych autobusów marki Volvo sprowadzonych z Göteborga. Tym razem były to cztery pojazdy modelu B10M/WIIMA K200. Były to autobusy w standardowej długości z automatyczną skrzynią biegów.
Wygląd i stan techniczny wszystkich zakupionych autobusów marki Volvo nie wskazywał na ich rzeczywisty wieloletni przebieg i wcześniejszą eksploatację w komunikacji miejskiej, zapewne wynikało to z lepszej jakości szwedzkich dróg, poprawnego serwisu i innej kultury osobistej pasażerów, którym dewastacja siedzeń i innych elementów wnętrza jest zjawiskiem kulturowo obcym. W tamtym okresie autobusy Volvo wzbudzały u pasażerów wielki podziw i zainteresowanie, chociaż miały i one też pewną grupę przeciwników. Były ciepłe w zimie, ale i równie… bardzo ciepłe w lecie i chyba to było największym problemem podróżujących nimi pasażerów. Dopiero po wielu interwencjach wymieniono w nich kilka szyb jednolitych na podzielne z przesuwnymi oknami, co zapewniło skromną wentylację wnętrza. Mimo tych drobnych niedociągnięć autobusy te i tak charakteryzował duży komfort jazdy, a atmosferę wokół nich podgrzewał zapewne klimat panujący wówczas w kraju, gdzie w okresie przemian ustrojowych pasażer wieziony w Volvo mógł poczuć prawdziwy „powiew zachodu” podróżując szwedzką perełką zamiast postkomunistycznym Jelczem.
Numery taborowe tych czterech autobusów były od 712 do 715. Autobusy te były eksploatowane do 1999 roku.
Wóz nr 713 został wówczas sprzedany do firmy przewozowej FB z Dziekanowic z województwa małopolskiego, gdzie był używany aż do 2006 r.
Pozostałe autobusy skasowano.
Zdjęcie udostępnili nam Panowie: Marcin Łańko i Marcin Stiasny oraz rodzina pana Leszka Szczygła – serdecznie dziękujemy!
0 komentarzy